1 listopada zbliżał się nieubłaganie. Dla wielu z was był to dzień zadumy nad grobami bliskich, dla innych zwyczajna niedziela. Dla miłośników serialu "Violetta" natomiast ten dzień obfitował w wiele emocji zwłaszcza Tych przykrych. Po 3 latach wspólnego dorastania z bohaterami serialu Nadszedł czas by powiedzieć "żegnaj"!
I część trasy europejskiej
Koniec trasy koncertowej z udziałem fioletowych gwiazd nastąpił w wyjątkowym miejscu a mianowicie w Łodzi ku uciesze polskich fanek telenoweli. "Koncerty Łodzi były jednymi z najlepszych w moim życiu." czy "Ponad 10 tysięcy osób trzymało biało czerwone kartki tworząc polską flagę." podsumowała koncerty w stolicy województwa łódzkiego Tini Stoessel - główna bohaterka serialu Violetta. Nie zabrakło bowiem emocji, wspólnego śpiewu, tańca i euforii oczach kilku tysięcy fanów w każdym Wieku. Biało czerwona flaga utworzona przez fanów podczas "Ser mejor" - jednej z najpopularniejszych serialowych piosenek, liczne polskie akcenty m.in Martina mająca na sobie nasza flagę, wszelkie słowa typu "kocham was", "Polska", "do zobaczenia", "żyje żyje Polska! "sprawiły Iż ogromna ilość ludzi dała upust swoim emocjom. Podobnie jak sama Stoessel, która zachwycona pokazem i tym co się na nim dzieje powiedziała:
"Jestem bardzo szczęśliwa Ze że tutaj jestem. Bardzo szczęśliwa". i popłakała się podczas przemowy przed " Soy mi mejor momento" Żadne słowa nie opiszą tego co wówczas działo!
II część międzynarodowej trasy koncertowej
Nadeszła pora na Amerykę Południową. Tam serialowa obsada po ponad dwu tygodniowej przerwie, którą spędzili towarzystwe rodziny i najbliższych przyjaciół wróciła na scenę i dostarczyła pełnię energii i radości kilkutysiącą fanów z Buenos Aires. Warto wspomnieć,iż do repertuaru zostały dodane piosenki takie jak "Mas que dos" i "Abrazame y veraz" w miejsce "Podemos". Ogromne wrażenie na młodej osiemnastoletniej Stoessel zrobiła akcja fanów z jej ojczystego kraju. Kilkanaście tysięcy argentyńczyków podniosło w górę kartki z napisem "Sos mi mejor momento" czyli "Jesteś moim najlepszym momentem" podczas jednej z najpiękniejszych piosenek, która wprowadza nas w magiczny świat - "Soy mi mejor momento". Następnie kolejne pokazy odbyły się w dalszej części kontynentu m.in Chile, Brazylia, Urugwaj itd.
Trzecia i ostatnia część międzynarodowej trasy koncertowej pt "Violetta Live." rozpoczęła się największym fioletowym wydarzeniem na świecie. Mianowicie na Stadionie Narodowym w Warszawie gdzie uczestniczyło około 40.000 osób w pokazie! Tuż przed koncertem w Polsce hashtag "Suerte VIOLETTOS" czyli "Powodzenia VIOLETTOS" znalazł sie w czołowych na miejscach trendach ŚWIATOWYCH! Co więcej hashtag #ViolettaLiveVarsovia mial Pierwsze miejsce na tym samym szczeblu. Siła i jedność V-lovers jest niezwykła i trwała. Podobnie jak w Łodzi także w Warszawie była ogromna ilość polskich akcentów ,które dawały fanom ogromną a wręcz przeogromną radość! Z pewnością Tini zapadł dech w piersiach śpiewając "Soy mi mejor momento" z takım błyskiem lamp kilkunastu tysięcy polskich fanów.
Koniec trasy Violetta Live
Coś się kończy, coś się zaczyna. Po tylu latach wspólnego dorastania nastąpił moment w którym musimy powiedzieć "żegnaj" i ruszyć swoją drogą ku przeznaczeniu. Pierwszego listopada bieżącego roku foletowa ekipa wkładając całe swoje serce, pasje i energie dali z siebie wszystko. Fani potraktowali ten pokaz jako godne pożegnanie, serialu który dał im szansę na bycie tym kim szanse są obecnie.
Na scenie szalały emocje, których obsada naszego ukochanego serialu nie bała się ukazywać. Wielokrotnie dali upust swoim emocją poprzez płacz czy liczne podziękowania. Tini określiła ten dzień jako wyjątkowy ponieważ to koniec "Violetty. Zacytowała fragment "Ser mejor" w trakcie swej przemowy przed "Soy mi mejor momento" podkreślając wartość bycia lepszym, dobrym w swoim życiu. Według relacji fanów obecnych na koncercie Martina płakała aż kilka razy m.in podczas "Te creo","Ser mejor", "Soy mi mejor momento" czy "Crecimos juntos".
Violetta Live
Tuż po Nowym Roku hucznie obchodzonym przez hiszpańskie fanki argentyńskiego serialu "Violetta" mogły dalej emitować swoją radość. Bowiem ich kraj został wyróżniony i otwierał Pierwsza część trasy europejskiej. Stało się to 3 Stycznia w Madrycie gdzie nieco w zmniejszonym składzie obsada (brak w udziału Trasie Lodovicy Comello, Nicolasa Garniera i Xabianego) wykonała swój pierwszy pokaż śpiewając i tańcząc do wybranych piosenek z wszystkich dotychczas dostępnych albumów m.in Violetta Violetta Hoy somos mas, Violetta : Gira mi cancionI część trasy europejskiej
Koniec trasy koncertowej z udziałem fioletowych gwiazd nastąpił w wyjątkowym miejscu a mianowicie w Łodzi ku uciesze polskich fanek telenoweli. "Koncerty Łodzi były jednymi z najlepszych w moim życiu." czy "Ponad 10 tysięcy osób trzymało biało czerwone kartki tworząc polską flagę." podsumowała koncerty w stolicy województwa łódzkiego Tini Stoessel - główna bohaterka serialu Violetta. Nie zabrakło bowiem emocji, wspólnego śpiewu, tańca i euforii oczach kilku tysięcy fanów w każdym Wieku. Biało czerwona flaga utworzona przez fanów podczas "Ser mejor" - jednej z najpopularniejszych serialowych piosenek, liczne polskie akcenty m.in Martina mająca na sobie nasza flagę, wszelkie słowa typu "kocham was", "Polska", "do zobaczenia", "żyje żyje Polska! "sprawiły Iż ogromna ilość ludzi dała upust swoim emocjom. Podobnie jak sama Stoessel, która zachwycona pokazem i tym co się na nim dzieje powiedziała:
"Jestem bardzo szczęśliwa Ze że tutaj jestem. Bardzo szczęśliwa". i popłakała się podczas przemowy przed " Soy mi mejor momento" Żadne słowa nie opiszą tego co wówczas działo!
II część międzynarodowej trasy koncertowej
Nadeszła pora na Amerykę Południową. Tam serialowa obsada po ponad dwu tygodniowej przerwie, którą spędzili towarzystwe rodziny i najbliższych przyjaciół wróciła na scenę i dostarczyła pełnię energii i radości kilkutysiącą fanów z Buenos Aires. Warto wspomnieć,iż do repertuaru zostały dodane piosenki takie jak "Mas que dos" i "Abrazame y veraz" w miejsce "Podemos". Ogromne wrażenie na młodej osiemnastoletniej Stoessel zrobiła akcja fanów z jej ojczystego kraju. Kilkanaście tysięcy argentyńczyków podniosło w górę kartki z napisem "Sos mi mejor momento" czyli "Jesteś moim najlepszym momentem" podczas jednej z najpiękniejszych piosenek, która wprowadza nas w magiczny świat - "Soy mi mejor momento". Następnie kolejne pokazy odbyły się w dalszej części kontynentu m.in Chile, Brazylia, Urugwaj itd.
Trzecia i ostatnia część międzynarodowej trasy koncertowej pt "Violetta Live." rozpoczęła się największym fioletowym wydarzeniem na świecie. Mianowicie na Stadionie Narodowym w Warszawie gdzie uczestniczyło około 40.000 osób w pokazie! Tuż przed koncertem w Polsce hashtag "Suerte VIOLETTOS" czyli "Powodzenia VIOLETTOS" znalazł sie w czołowych na miejscach trendach ŚWIATOWYCH! Co więcej hashtag #ViolettaLiveVarsovia mial Pierwsze miejsce na tym samym szczeblu. Siła i jedność V-lovers jest niezwykła i trwała. Podobnie jak w Łodzi także w Warszawie była ogromna ilość polskich akcentów ,które dawały fanom ogromną a wręcz przeogromną radość! Z pewnością Tini zapadł dech w piersiach śpiewając "Soy mi mejor momento" z takım błyskiem lamp kilkunastu tysięcy polskich fanów.
Coś się kończy, coś się zaczyna. Po tylu latach wspólnego dorastania nastąpił moment w którym musimy powiedzieć "żegnaj" i ruszyć swoją drogą ku przeznaczeniu. Pierwszego listopada bieżącego roku foletowa ekipa wkładając całe swoje serce, pasje i energie dali z siebie wszystko. Fani potraktowali ten pokaz jako godne pożegnanie, serialu który dał im szansę na bycie tym kim szanse są obecnie.
Na scenie szalały emocje, których obsada naszego ukochanego serialu nie bała się ukazywać. Wielokrotnie dali upust swoim emocją poprzez płacz czy liczne podziękowania. Tini określiła ten dzień jako wyjątkowy ponieważ to koniec "Violetty. Zacytowała fragment "Ser mejor" w trakcie swej przemowy przed "Soy mi mejor momento" podkreślając wartość bycia lepszym, dobrym w swoim życiu. Według relacji fanów obecnych na koncercie Martina płakała aż kilka razy m.in podczas "Te creo","Ser mejor", "Soy mi mejor momento" czy "Crecimos juntos".
0 comentarios:
Publicar un comentario
¡No dudes en comentar si te gustó la entrada!